wtorek, 22 października 2013

Jednorożec.

Odpowiadając na pytanie: nie, xd nie poszłam. Ani na siłownię, ani do lekarza. I nawet nie wiem dlaczego. Tzn. do lekarza mi się zwyczajnie nie chce, już się dobrze czuję więc nie odczuwam potrzeby. Dopiero jak coś się dziej wpadam w panikę. No ale co zrobię? Ja już tam mam. :D





Poznałam chłopaka. I on jest młodszy ode mnie prawie o rok. Z jednej strony mam obiekcje, bo wiadomo, faceci i tak zachowują się jak dzieci. Dlatego lubimy starszych, nie młodszych. No ale może jest wyjątek potwierdzający regułę? Zresztą sama nie wiem. Na pewno nie skreślę go dlatego, że jest ode mnie młodszy zanim go poznam bardziej. Już tak kiedyś robiłam, skreślałam facetów z błahych powodów i potem ryczałam że jestem sama. Fajnie nie? W ogóle ostatnio dochodzę do mądrych wniosków i twierdzę że to mój mózg mi funduje takie jazdy bo się boi związku. Dlatego przez 2 lata wmawiał mi że kocham kogoś z kim w żadnym wypadku być nie mogłam. Czaicie nie? To jest śmieszne jakby na to spojrzeć z dystansem. Ja leżałam na podłodze i śmiałam się przez dobre 5 minut jak do mnie dotarło. ^^



Anyway. Waga nie znana. Się sprawdzi pewnie w... czwartek?

I tak sobie myślę, że może bym się tak kurwa zaczęła uczyć, a nie tylko gadam że chcę stypendium?

W Warszawie piękna pogoda. Błękitne niebo, słońce, ciepło, kolorowe liście. Cudo.

3 komentarze:

  1. Dobrze, że nie skreślasz go z tego powodu, jest dużo udanych związków, gdzie on jest młodszy od niej :) Dziękuję Ci za komentarz u mnie, jesteś taka kochana! Naprawdę podniosłaś mnie na duchu :) Tak trudno zapomnieć pewnych ludzi! Mam nadzieję, że spotkasz kogoś fajnego.
    A do lekarza jednak powinnaś iść! ;P Trzymaj się :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na początku: dzięki za komentarz. Niestety, nie było super świetnie, ale gdy przeczytałam, co mi napisałaś, zaczęłam się szczerzyć. Mam nadzieję, że jednak obejdzie się bez wpierdoluu :D
    Fajnie, że poznałaś chłopaka, nie ważne, że młodszy. Najważniejsze, że go lubisz. Życzę Wam szczęścia, żebyś zawsze miała taki super humor! Całuski :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiesz, to zawsze zależy indywidualnie od osoby, czy psychicznie jest dojrzała. Moze akurat on, mimo że młodszy okaże się być dużo inteligentniejszy albo zaradny życiowi niż moze Ci się wydawać :)
    Cóż, co do związków - ja się nie zaśmiałam, bo mam ten sam problem. Boję się ich i skleślam kazdego na starcie, nudzi mi się, boję się i tak dalej. Ale nie umiem z tym walczyć :(
    Pisz więcej o tym swoim. I jak go poznałaś :)

    OdpowiedzUsuń