środa, 16 października 2013

Czuję się źle.
Tym razem fizycznie dla odmiany. Serio dawno się tak źle nie czułam. Zacznijmy od tego, że w tym momencie jak to piszę łeb mi pęka z bólu. Wczoraj wróciłam do domu po zaledwie 5 godzinach na uczelni, pojechałam po książki do angielskiego, wróciłam, koło 16 i od 19 do 9 dziś rano spałam i nie miałam siły się ruszyć. Czy to nie dziwne? Dziś pojechałam na angielski, myślałam, że nie dojdę do autobusu, było mi tak źle. I to nawet nie słabo, ale od żołądka, jakbym miała zaraz zwymiotować i zemdleć. Boję się, że mam białaczkę, bo opis objawów pasuje.
Polecicie jakieś suplementy diety, może witaminki, które dodają energii? Wiem, że żeńszeń jest dobry, ale tyle tego jest na rynku.. A że nie chce mi się wybierać to pytam Was o jakieś sprawdzone. Pomóżcie bo długo tak nie pociągnę.
A dziś zjadłam bardzo mało. Na śniadanie jajecznice z pomidorem. Potem jakieś 2-3 tosty z chudym twarogiem i dżemem, troszkę otrębów truskawkowych z mlekiem, banana i pół naleśnika. I jest mi niedobrze w dalszym ciągu. Niemożliwe żebym się czymś zatruła, no bo czym?
Moja najukochańsza dziewczynka chyba się o mnie martwi bo ostatnio prawie umarłam jadąc z nią tramwajem. Zrobiłam się blada jak trup i jakbym nie siedziała to bym zemdlała. Czułam się tak już wcześniej, ale wtedy ważyłam jakieś 10 kilogramów mniej. Więc o co chodzi?

5 komentarzy:

  1. Białaczkę? Nie wpadaj od razu w histerię ! :) Ja od piątku miałam ni to grypę żołądkową, ni to nieżyt żołądka- wirusówka. Jest wilgotno na dworze mniej słońca co sprzyja rozprzestrzenianiu się takich wirusów. Powoli mi już przechodzi, a to już 6 dzień dzisiaj !

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesteś anorekryczka, piekna dziewczyną bo każdy jest piękny! I się odchudzasz, nie masz siły i boli głowa bo nic nie jesz zjedz owoce warzywa, pełnowartościowe posiłki dziewczyno bo zaraz twój organizm z głodu pozre sam siebie i umrzesz! Tego chcesz?pokazać jaka jesteś słaba? No to dobrze ci idzie :) ogarnij się i jedz!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie jestem anorektyczką. Nigdy nie chciałam i nie zechcę nią zostać. Zresztą, daleko mi do anoreksji. Brak sił pojawił się u mnie 3 dni temu, a przez ten czas jadłam jak normalny człowiek, więc to nie to że nic nie jem. Akurat owoce i warzywa jem. Nie no, dzięki za metaforę ale mój organizm raczej sam siebie nie pożre. Ale obiecuję, że jakby pożerał dam znać. Nie pokazuję jaka jestem słaba, bo nie jestem, wiesz Anonimku? Po Twoim poście widać, że nie masz pojęcia na mój temat, nie czytałeś żadnych postów poza tym i się wymądrzasz...

      Usuń
  3. Przykro słyszeć, że źle się czujesz! Mam nadzieję, że niedługo Ci się poprawi, bo bardzo ucieszyłam się, że chcesz przyłączyć się do mojego celu! Dziękuję :D
    Ale wiesz, może idź do lekarza i zrób sobie badania krwi? Może masz anemię. Trzymaj się, mam nadzieję, że Ci się niedługo poprawi! :)

    OdpowiedzUsuń